Wywiady

Udało mi się dotrzeć do jednej z gitarzystek z naszej szkoły Sabiny Durok, która zgodziła się odpowiedzieć na kilka moich pytań.

Jolanta Poręba: To może zacznijmy od tego, od jak dawna interesujesz się muzyką?

Sabina Durok:
Muzyką interesuję się odkąd  pamiętam. W wieku 7-8 lat, czyli od  początku  szkoły podstawowej, zaczęło mnie ciekawić skąd się biorą dźwięki, jak powstają? 

JP: Dlaczego wybrałaś akurat grę na gitarze?

SB: Gitara jakoś mi się spodobała. Lubiłam jej brzmienie. Podobało mi się jak ktoś grał, więc też chciałam spróbować. Poprosiłam mamę,
żeby mnie zapisała gdzieś na lekcje i od tego właśnie się zaczęło.

JP: Chodzisz do jakiejś szkoły muzycznej, a może jesteś samoukiem?

SB: Aktualnie nie uczęszczam  na żadne lekcje. Sześć lat chodziłam do ogniska muzycznego w Pszczynie, a później przez rok na prywatne lekcje, żeby się jeszcze doszkolić. Mam w planie kontynuację nauki, prawdopodobnie od początku nowego roku. Chcę nadal rozwijać swoje umiejętności i stawać się coraz lepszą.

JP: Jak często ćwiczysz?

SB: Gram wtedy,  kiedy mam  na to ochotę, nigdy z przymusu. Nie ma czegoś takiego, że o tej i o tej godzinie siadam  i gram. Nie! Robię to dla przyjemności . Zdarza się, że gram przez 2-3 godziny.  Czasem jeśli coś robię np. sprzątam,  muszę zrobić przerwę i zagrać cokolwiek przynajmniej przez 5 min..

JP: Lubisz występować przed publicznością?

SB: Występy przed publicznością sprawiają mi ogromną frajdę. Zdarzała mi się trema, ale ta towarzyszy mi zwykle tylko na początku. Kiedy zaczynam grać, wszystko  mija. Mam ogromną satysfakcję, gdy widzę, że komuś się podobało. Lubię umilać ludziom czas, grając.

JP: Jakiego stylu muzyki lubisz najbardziej słuchać, a jaki grać?

SB: Nie ma takiego rodzaju muzyki, który lubię najbardziej. Nie zamykam się na jednym. Słucham różnych, zaczynając od jazzu, bluesa, kończąc na heavy metalu. Chyba najbardziej lubię grać kawałki jazzowe, ale to nie znaczy, że nie lubię grać ciężkiej muzyki.

JP: Czy masz już może jakieś osiągnięcia związane z grą na gitarze?

SB: Nie mam specjalnych osiągnięć, takich które by mnie satysfakcjonowały.

JP: Są jakieś inne instrumenty, na których również potrafisz grać?

SB: Hm ... czy potrafię? Nie uczyłam się dodatkowo grać na innym  instrumencie. Gram ze słuchu i coś mi tam wychodzi. Pogrywam sobie czasem na pianinie, gitarze basowej, czy perkusji .

JP: Interesujesz się czymś poza grą na gitarze?

SB: Mam inne zainteresowania.  Uwielbiam sport,  konkretnie bieganie. Chciałabym kiedyś przebiec maraton i to nie jeden. Lubię również szkicować.

JP: Czy planujesz w przyszłości grać zawodowo?

SB: Jakoś niespecjalnie wiążę przyszłość z gitarą, bo wiem, że to jest ciężki kawałek chleba. Trzeba być naprawdę dobrym,   w  tym co się robi, żeby zabłysnąć w kraju, a nawet za granicą. Mam  inne plany, ale  "nie wypalą", to gitara jest wyjściem awaryjnym. Nie ukrywam, że jednym z moich marzeń jest mieć dobry zespół muzyczny i działać w tym kierunku. Tworzyć dobrą muzykę, własną muzykę, ale to tylko marzenie.

JP: Ostatnie pytanie, czego możemy Ci życzyć?

SB: Sukcesów na scenie i „połamania strun” oraz udanych koncertów.

 


Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja